Nikt nie wie, że tu jestem (2020)

Włączyłem ostatnio na Netflixie chilijski film pt. Nikt nie wie, że tu jestem. Spodziewając się "średniawki", z uwagi na fakt, że jest to film z gatunku Drama, Music mile się zaskoczyłem.

Nie był to żaden musical a bardzo sympatyczny dramat o facecie, który potrafi śpiewać oraz o jego przygodzie, która zafundowała mu traumę na całe życie. Jeśli lubicie klimat drewnianego domu i leśną scenerię to serdecznie polecam.

Na metakrytyku ocena to 64%. Ja dałem 7/10 gwiazdek na IMDB. Wasze oceny na portalach też nie zawsze są adekwatne do tego co czujecie? 

Wieczny ból istnienia.


Komentarze

Popularne posty